Komentarze: 3
No więc dzisiaj wstałam około 9 i szybciuchno poleciałam do Enczi.. Na początku siedziałyśmy sobie i oglądałysmy Tv. Później skanowałysmy zdjęcia, żeby można było je tu umieścić. W ogóle sobie posiedziałam dziś nad tym blogiem, a nadal wygląda tak pusto :(
A tymczasem mamy ferie i nie ma co robić..Ja nie wiem, ale jak one mają wyglądać w ten sposób, to ja podziękuję.. Trzeba coś wykombinowac, żeby się troszku rozerwać i rozluźnić.. Gdzieś bym się wybrała, ale nie ma ciekawych propozycji. Jutro jednak jedziemy z Anka do mojej babuszki do Biesala na wioche i mam nadzieję, że będzie całkiem ciekawie.. całuje :*