lut 04 2005

TYDZIEŃ SZKOŁY ZA NAMI...


Komentarze: 4

Za mną już tydzień szkoły..achhh nareszcie. I nadszedł weekendzik.Przyda mi się bardzo bardzo bo troszkę się zmęczyłam, a poza tym to na głowe zwaliło mi się sporo klopotów. Uwielbiam jak mi się to zdarza w jednym czasie...Kurde wszystko się wali..Powoli nie daję rady..Jeszcze na dodatek tego dobrego przez cały tydzień bolała mnie głowka od migreny.Ale to akurat najmniejszy problem. Najbardziej jest mi przykro z tego powodu, że pokłóciłam się z kolejnym kumplem i wynikł z tego poważny konflikt...Niestety on nie dostrzega tego, że mi na nim zależy i nie chcę zerwac kontaktu...I wiem, że on nie zrobi pierwszego kroku,bo chyba jego męska duma na no nie pozwala..A ja w najbliższym czasie też nie zamierzam tego zrobić, bo juz raz po wielkiej kłótni go przepraszałam..Nadeszła nie moja kolej..dobra koniec tych smutów, bo jeszcze w doła wpadne(pewnie i tak wpadne):P

Dziś jeszcze musiałam coś zrobić na poprawę humoru.. A mianowicie wybrałam się na zakupki.hehe Która kobieta tego nie lubi??Moim celem stał się jubiler.grrrr..Chciałam kupić kolczyki, ale jak to super smoła nie potrafi się oprzeć świecidełkom.I tak jakoś dziwnie wyszło, że kupiłam.....6 par....Wiem, że gites, ale przynajmniej jestem zadowolona z dnia. A na dodatek zamieniłam się w kucharkę, ale tak szczerze mówiąc to ze mnie taka kucharka jak z Enczi sprzątaczka(dla nnieświadomych-żadna:P).Wpadłyśmy na pomysł, żeby usmażyć faworki. Ja rozumiem ze wczoraj był dzień pączka, a nie dzisiaj, ale my mamy takie fajne zachcianki zawsze po czasie :P Jednak nie można narzekać, bo były(są) dobre,choć podobno na klatce unosił się niezły smrodek:P Ale Anki tacie smakują.

I to by było na tyle z tych ciekawych rzeczy, Które napotkałam na swej drodze w ostatnich dniach:) Na sam koniec ucałowania dla tych, którzy mnie jeszcze nie opuścili:*:*:*:* kocham WAS!!!!!!!!!!

sexy_smolka : :
SeXy OlGaS :D
04 lutego 2005, 22:51
hejos Smolos:D na poczatku chce powiedziec ze mam focha na was ze mnie na faworki nie zaprosiliscie :D hehe ... Olej jakiegos tam kolege i chodz ze mna na smyransko buehhe ... nie no świruje ;p zycze zeby wszystko Ci sie ulozylo kochanie ty moje :*:* pozdrawiam i sle całuskasków duzo :***********************
04 lutego 2005, 22:12
a moze trzeba zrobic pierwszy krok... dla poprawy humoru... dla dobra zwiazku przyjacielskiego kolezenskiego nie wiem jak to nazywacie... a moze czeka Cie mila niespodzianka od niego:) smaczenego dobrych paczkow... pochwal sie kolczykami
madelle
04 lutego 2005, 20:43
Smaczego! MI niestety takie fajne pomysły przychodza bardzo rzadko (nigdy?) i dzisiaj tylko dojadałam wczorajsze pączki:)
04 lutego 2005, 20:22
Faworki sa gites (heheh nasze pomysly boskie). Teraz kto sie u mnie w domu zjawi bedzie musial sprobowac, a ze sa bardzo dobre to zapewne ludzie beda walic drzwiami i oknami :D. Tatusiowi smakowaly :P Co do kolczykow to... TEZ TAKIE CHCEM KOLECZKA I TE MALE GOWIENKA Z OCZKAMI BO SA BOSKIE :P. Mam nadzieje ze stosunki z kolega ulegna znacznej poprawie... Bede sie modlic za was ;) :* z :P

Dodaj komentarz