sty 25 2005

I kto powiedzial ze sie nie wzruszam


Komentarze: 3

Dzisiejszy dzień w sumie nie należy do jakichś wyjątkowych, ale jednak spędziłam go bardzo miło. W ciągu dnia nie było niczego szczególnego. Pod wieczorem wybraliśmy się do Kary na mały seansik. Oglądaliśmy sobie bardzo ładny filmik o nazwie „a walk to remember” w przetłumaczeniu na polski „szkoła uczuć” :P No i muszę przyznać że film mi przypadł do gustu:) Wzruszyłam się nawet na kilku momentach.. A ludzie mówią że ja taka mało uczuciowa. A do tego jeszcze tak zupełnie gratisowo odkryłam, że piosenka, którą usłyszałam tydzień temu na jakimś blogu, której nie znałam ani tytułu ani wykonawcy  należy do ścieżki dźwiękowej do tegoż to właśnie filmu:)

Normalnie ostry zbieg okoliczności. Dla kogoś kto patrzy tak z boku, nie wydaje się to czymś niesamowitym, ale dla mnie po tygodniowym poszukiwaniu rozświetliło mi to dzionek :) Nawet zmieniłam sobie na ta pioseneczkę moja poprzednia z bloga.No niestety humorek już mi się popsuł:( Rozmawiałam sobie ze  swym Słoneczkiem, ale ono zostanie anonimowe.I dowiedziałam się o paru przykrych rzeczach i teraz trzeba pocieszyć mojego maluszka. Już myślałam ze jej się ułoży w życiu i znalazła odpowiedniego chłopa, a tu takie rozczarowanie i ból…I od razu zwalony humor. Kurde jaki ten świat jest głupi i niejasny..ucałowania dla Enczi :*:*:* Kary:*:* i reszty:*

 

sexy_smolka : :
Karolina
25 stycznia 2005, 23:06
widzialam widzialam jak placzesz:P szczerze mowaic to ja w tym filmie nie znalazlam momentu na ktorym mozna bylo by sobie poplakac moze po prostu nie wczulam sie w film albo jestem malo wrazliwa... hehe no i kto tutaj nie placze:D
martucha
25 stycznia 2005, 16:53
no no misiaku ty sie wzruszylas cos jest z toba chyba nie tak:P:P:P i tak wiesz ze ja cie kofam:)) a co do twojej kumpeli to ty wiesz ze pewnie tak jak mi jej szybko przejdzie;) hehe a ty mnie znasz i wiesz najlepiej ze mi szybko przechodzi wiec moze jej tez szybko przejdzie:P:P nie przejmuj sie:) pozdrowka i uclowania dla wszystkich laseczek:P:P
Enczi(aNeCkA)
25 stycznia 2005, 11:17
Twojemu anonimowemu Sloneczku na pewno sie polepszy bo ile mozna cierpiec z powodu faceta :D... Heh a jednak mozna, ale co tam... trzeba w koncu zapomniec o tym no nie ;). A ja wlasnie siedze u Kary. heh zrobila mi 2 warkoczyki i jest fajnie. A co do filmu to wiadomo, ze boski no nie ;) heh oki pozdrawiam i caluje papa :*

Dodaj komentarz